Uzależnienie od kofeiny

Ludzie często nie wyobrażają sobie życia bez codziennej dawki kofeiny. Studenci, zwłaszcza gdy rozpoczynają zajęcia wcześnie rano lub są w trakcie sesji, wspomagają się kawą, a uczniowie, zestresowani nauką, piją dużo coli.

Napoje tego typu zwykle pozwalają im przetrzymać trudniejszy okres, ale spożywane w zbyt dużych ilościach powodują uzależnienie. Nałóg, związany z przesadnym pragnieniem przyswajania kofeiny to inaczej kofeinizm.

Substancja ta, mimo że posiada właściwości pobudzające, które wszyscy tak bardzo cenią, podawana w nadmiarze, powoduje liczne szkody w organizmie. Podobnie jak groźne substancje psychoaktywne, oddziałuje ona na układ nerwowy.

W skrajnym przypadku może nawet doprowadzić do śmierci przez zatrucie, poprzedzonej drgawkami i zaburzeniami rytmu serca. Zatrucie tą substancją występuje jednak wyjątkowo rzadko, ponieważ człowieka jest w stanie zabić dawka 3200mg kofeiny, podanej dożylnie.

O uzależnieniu można mówić, gdy dana osoba skarży się na zaburzenia snu i miewa nieuzasadnione napady lękowe. Częstym objawem okazuje się także ból głowy oraz niekontrolowane kurcze mięśni.

Kofeinizm można więc łatwo pomylić z nerwicą lękową, ale po odpowiednim zdiagnozowaniu nie należy jej bagatelizować, gdyż może prowadzić do poważnych problemów natury psychicznej.

https://rehvolta.pl/rehabilitant-fizjoterapeuta-poznan/